W mediach macierzyństwo przedstawiane jest w skrajny sposób – albo wieczna sielanka uśmiechniętej matki i słodkiego bobasa, albo straszna katorga umęczonej życiem kobiety. Prawda leży gdzieś pośrodku. Fałszowanie rzeczywistości dotyczy także naszego wyglądu. W kolorowych magazynach podziwiamy gwiazdy, które po urodzeniu dziecka w kilka tygodni zrzuciły nadprogramowe kilogramy, nie mają problemu z rozstępami czy opadającymi piersiami. To także się zdarza, ale trzeba liczyć się z tym, że ciąża zmieni nasze ciało.
Fotografka Jade Beall próbuje odczarować mity na temat macierzyństwa. Kiedy sama zaszła w ciążę, zaczęła publikować zdjęcia własnego ciała. Bez retuszu, specjalnego światła, maskujących kosmetyków. Była na nich w pełni naturalna i przez to tak piękna. Fotografie spotkały się z niezwykle ciepłym przyjęciem. Kobiety z różnych zakątków świata podziwiały jej podejście do tematu i prosiły, by sfotografowała także je. Dzisiaj ma na koncie 50 sesji zdjęciowych ciężarnych kobiet i młodych matek. Zostaną wydane w f
Książka „Piękne Ciało” pojawi się na rynku prawdopodobnie w styczniu przyszłego roku. Została w całości sfinansowana przez internautów. Jade poprosiła o datki na ten cel i szybko zebrała kilkadziesiąt tysięcy dolarów. To najlepiej świadczy o tym, że taka publikacja jest potrzebna. Zobaczcie kilka z tych niezwykłych zdjęć...