Wybieranie między życiem własnego dziecka, a życiem rodzonego brata jest sytuacją, przed którą nikt nie powinien nigdy stanąć. Niestety życie bardzo często stawia nas przed decyzjami, których podjęcie wydaje się praktycznie niemożliwe. Mamy wtedy wrażenie, że jak nie zadecydujemy, ktoś będzie cierpiał. Właśnie przed taką decyzją została postawiona pewna Chinka. Jej historia sprawiła, że ludzie zaczęli zastanawiać się, co sami zrobiliby w podobnej sytuacji.
24-letnia Yang Li z Hangzhou w Chinach była w trzecim miesiącu ciąży, kiedy dowiedziała się, że jej 29-letni brat umrze, jeśli natychmiast nie otrzyma przeszczepu szpiku kostnego. Mężczyznę zdiagnozowano we wrześniu 2015 roku z chłoniakiem. Przeszedł 5 chemioterapii i 18 radioterapii oraz autologiczny przeszczep szpiku kostnego. Kiedy wydawało się, że choroba została pokonana, badanie wykazało nawrót chłoniaka.