Gdy Tandy Palmers była w ciąży wiedziała, że coś jest nie tak - jej dziecko nigdy nie kopało. W ciąży jednak nikt nie zdiagnozował problemu. Po porodzie malec potrzebował opieki neonatologa, ale po dwóch i pół tygodniu został wypisany ze szpitala.
- Nie mieliśmy pojęcia, że coś było nie tak, choć mieliśmy podejrzenia. Postanowiliśmy więc wykonać testy genetyczne - wspomina matka Angusa Tandy.