Kiedy Ramesh urodził się 11 lat temu, nie mógł być bardziej doskonały. Uśmiechał się do mamy i wyglądał jak każdy zdrowy noworodek. Niestety zaledwie 15 dni po tym, jak mama chłopca, Nar Kumari, zabrała go do domu, jego skóra zaczęła się łuszczyć. Zastępowały ją grube, czarne i bolesne łuski, które zakrywały całe jego ciało.
„To twardniało i stawało się czarne. Nie mieliśmy pojęcia co zrobić. Nikt nam nie pomógł.” – wyjaśniła mama chłopca.